Prezes Polski nie ma żadnego kontaktu z .. rzeczywistością czyli drożyzna dzięki jednoosobowym rządom prezesa

Jak widać po galopujących cenach w sklepach w Polsce, widać stan skrajnej anarchii. Sieci sklepów takie jak Lidl, Biedronka, Mila [Delikatesy Centrum], Carrefour,.. okradają Polaków naliczając za podstawowe dla Polaków i niezbędne na codzień towary – marże po nawet 1000 % [procent].

Co to jest marża 1000 % [procent] i czy to dużo 1000 % [procent] ? 1000 % [procent] marży to 10 razy więcej, niż sklep zapłacił za ten towar.

Widząc hurtowe ceny warzyw i owoców, jakie oferuje się rolnikom i sadownikom, łatwo policzyć, że te sieci w Polsce pobierają skandaliczne znacznie zawyżone ceny za warzywa i owoce. Jabłka, śliwki, czereśnie, wiśnie i inne owoce w sklepach w Polsce są o 1000 % [procent] droższe niż u rolnika (sadownika), czyli od cen hurtowych. Dotyczy to też wielu innych produktów i towarów w Polsce. Urzędnicy, wbrew prawu mówią,.. „wolny rynek”.. Jednak prawo, tak naprawdę zabrania takich procederów i są to procedery niezgodne z prawem.

Prezes Polski nie ma żadnego kontaktu z .. rzeczywistością..

Powoduje to, że znaczna część obywateli nie może w żadnym zakresie kupować tych podstawowych codziennie potrzebnych produktów. Po prostu znacznej części obywateli nie stać na czereśnie , wiśnie i jagody (borówki) po 15 złotych za kilo, nie stać na śliwki po 4-5 złotych za kilo, nie stać na jabłka po 3,5-4 złote za kilo. Pozostali, czyli również bardzo duża część klientów (konsumentów) , musi ograniczać zakupy takich produktów i kupują albo bardzo małe symboliczne ilości albo kupują, tylko, te podstawowe codziennie potrzebne produkty, .. od święta. Ekspozycje owoców i warzyw w sieciach sklepów Lidl, Biedronka, Mila [Delikatesy Centrum], Carrefour – wyglądają jak faktycznie na „ekspozycji”, czyli na wystawie a nie w sklepie [w sensie, że klientów (konsumentów), na te produkty nie stać] albo wyglądają jak w .. muzeum. Nikt tych towarów nie kupuje lub kupuje mało kto i do tego kupuje bardzo małe ilości i do tego bardzo rzadko.

Te same czereśnie, wiśnie, borówki – rolnik (sadownik) sprzedaje za około 1 złoty za kilo. Jabłka, śliwki [itp] są w hurcie czyli w skupie, po około 30-50 groszy za kilo. Tyle oferują rolnikom (sadownikom), sieci sklepów działające w Polsce.

Przez taki złodziejski proceder sieci sklepów Lidl, Biedronka, Mila [Delikatesy Centrum], Carrefour w Polsce, polscy rolnicy (sadownicy) przestają zbierać owoce a klienci (konsumenci), są pozbawiani możliwości normalnego życia .. czyli są pozbawieni możliwości kupienia podstawowych codziennych produktów. Czereśnie, wiśnie, jabłka, śliwki – zostają na drzewach i rolnikom (sadownikom) nawet nie opłaca się zbierać owoców z drzew.. a obywatele w Polsce nie mogą kupić owoców ze względu na skandalicznie zawyżane ceny przez te sieci sklepów.

Patologia w tym zakresie jest wynikiem urzędów sterowanych sznurkami przez jedną osobę czyli .. Prezesa Polski. Realnie urzędy w Polsce nie działają. Mamy tylko wizerunkowo marionetkowe postacie do celów propagandowych, w rzeczywistości nie ma żadnych demokratycznych praworządnych urzędów.

Prezes Polski, rządzi Polską jednoosobowo wbrew prawu i niezgodnie z prawem. To wprost powoduje anarchię i brak jakichkolwiek nawet pozostałości praworządności..